milkachocolate.fotkoblog.pl

to postarajcie się wszystkie... dlaczego ta rozsypka? skoro wam źle to idźcie na kompromis.

zajcus: to postarajcie się wszystkie... dlaczego ta rozsypka? skoro wam źle to idźcie na kompromis.

zajcus:
to postarajcie się wszystkie... dlaczego ta rozsypka? skoro wam źle to idźcie na kompromis.

Próbowałyśmy. -.-
Podzieliłyśmy się na dwie grupki potem doszłyśmy do wniosku,że to nie ma sensu. Miałyśmy pisać pakt też nic się nie udało. -.- A to wszystko przez chłopaków. x_x

milkachocolate: zajcus: to postarajcie się wszystkie... dlaczego ta rozsypka? skoro wam źle to idźcie na kompromis. Próbowałyśmy. -.- Podzieliłyśmy się na dwie grupki potem doszłyśmy do wniosku,że to nie ma sensu. Miałyśmy pisać pakt też nic się nie udało. -.- A to wszystko przez chłopaków. x_x

przez chłopaków nie warto się kłócić, przecież Ola i Karolina są spoko, spróbujcie jeszcze raz, olać chłopaków, przyjaźń między dziewczynami to niezwykłe zjawisko, nie ma co się dzielić, trzeba trzymać się razem ;3

zajcus: przez chłopaków nie warto się kłócić, przecież Ola i Karolina są spoko, spróbujcie jeszcze raz, olać chłopaków, przyjaźń między dziewczynami to niezwykłe zjawisko, nie ma co się dzielić, trzeba trzymać się razem ;3

To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

-pikaciu-: To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

-pikaciu-:
To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami...

milkachocolate: -pikaciu-: To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.- Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami...

milkachocolate:
-pikaciu-:
To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami...

To się nie uda . Z resztą jak zwykle .
Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie .
Jak zwykle . - . Taki los.

-pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.- Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami... To się nie uda . Z resztą jak zwykle . Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie . Jak zwykle . - . Taki los.

-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami...

To się nie uda . Z resztą jak zwykle .
Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie .
Jak zwykle . - . Taki los.

A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię.

milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.- Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami... To się nie uda . Z resztą jak zwykle . Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie . Jak zwykle . - . Taki los. A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię.

milkachocolate:
-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami...

To się nie uda . Z resztą jak zwykle .
Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie .
Jak zwykle . - . Taki los.

A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię.

Teraz mi nie o to chodzi -.- , W połowie to jej wina . Ale ja nic na to nie poradzę . Nasza wina też . Wina chłopaków ? I owszem . Nic na to nie poradzimy -.- . W gimnazjum będzie gorzej . o wiele -.-

-pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.- Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami... To się nie uda . Z resztą jak zwykle . Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie . Jak zwykle . - . Taki los. A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię. Teraz mi nie o to chodzi -.- , W połowie to jej wina . Ale ja nic na to nie poradzę . Nasza wina też . Wina chłopaków ? I owszem . Nic na to nie poradzimy -.- . W gimnazjum będzie gorzej . o wiele -.-

-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami...

To się nie uda . Z resztą jak zwykle .
Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie .
Jak zwykle . - . Taki los.

A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię.

Teraz mi nie o to chodzi -.- , W połowie to jej wina . Ale ja nic na to nie poradzę . Nasza wina też . Wina chłopaków ? I owszem . Nic na to nie poradzimy -.- . W gimnazjum będzie gorzej . o wiele -.-

To przynajmniej skończmy tą klasę bez kłótni...>.< A w dopiero w gimnazjum będziemy się martwić.

milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.- Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami... To się nie uda . Z resztą jak zwykle . Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie . Jak zwykle . - . Taki los. A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię. Teraz mi nie o to chodzi -.- , W połowie to jej wina . Ale ja nic na to nie poradzę . Nasza wina też . Wina chłopaków ? I owszem . Nic na to nie poradzimy -.- . W gimnazjum będzie gorzej . o wiele -.- To przynajmniej skończmy tą klasę bez kłótni...>.< A w dopiero w gimnazjum będziemy się martwić.

milkachocolate:
-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami...

To się nie uda . Z resztą jak zwykle .
Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie .
Jak zwykle . - . Taki los.

A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię.

Teraz mi nie o to chodzi -.- , W połowie to jej wina . Ale ja nic na to nie poradzę . Nasza wina też . Wina chłopaków ? I owszem . Nic na to nie poradzimy -.- . W gimnazjum będzie gorzej . o wiele -.-

To przynajmniej skończmy tą klasę bez kłótni...>.< A w goim. dopiero w gimnazjum będziemy się martwić.


Nie da się . Wycieczka wszystko zniszczy . A o gimnazjum wolę nie mówić skoro ma być tak jak jest teraz . Ja się przepiszę do innego np do 2 i kłótni nie będzie . Ada nie będzie miała do mnie wątów i każdy bd heppi -.-

-pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.- Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami... To się nie uda . Z resztą jak zwykle . Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie . Jak zwykle . - . Taki los. A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię. Teraz mi nie o to chodzi -.- , W połowie to jej wina . Ale ja nic na to nie poradzę . Nasza wina też . Wina chłopaków ? I owszem . Nic na to nie poradzimy -.- . W gimnazjum będzie gorzej . o wiele -.- To przynajmniej skończmy tą klasę bez kłótni...>.< A w goim. dopiero w gimnazjum będziemy się martwić. Nie da się . Wycieczka wszystko zniszczy . A o gimnazjum wolę nie mówić skoro ma być tak jak jest teraz . Ja się przepiszę do innego np do 2 i kłótni nie będzie . Ada nie będzie miała do mnie wątów i każdy bd heppi -.-

-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.-

Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami...

To się nie uda . Z resztą jak zwykle .
Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie .
Jak zwykle . - . Taki los.

A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię.

Teraz mi nie o to chodzi -.- , W połowie to jej wina . Ale ja nic na to nie poradzę . Nasza wina też . Wina chłopaków ? I owszem . Nic na to nie poradzimy -.- . W gimnazjum będzie gorzej . o wiele -.-

To przynajmniej skończmy tą klasę bez kłótni...>.< A w goim. dopiero w gimnazjum będziemy się martwić.


Nie da się . Wycieczka wszystko zniszczy . A o gimnazjum wolę nie mówić skoro ma być tak jak jest teraz . Ja się przepiszę do innego np do 2 i kłótni nie będzie . Ada nie będzie miała do mnie wątów i każdy bd heppi -.-


Wycieczka wszystko zniszczy. >.< Ale dlaczego.?Bo co bo chcę się pogodzić z chorągiewkami.? Bo np.chciałabym żeby do pokoju przyszedł no nwm. Ambor.? Ale jeżeli Ty i Karola nie chcecie z Amborem to nie ma innego wyjścia. -.-

milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: To się nie uda . skoro ada strzela fochy w prawo i w lewo . a jak jest smutna to mówi tylko tobie . a nas ma z karoliną w dupie tak jak dziś zostałyśmy same -.- Ja musiałam iść bo matka do nie zadzwoniła a Ada bo " Nie ma Kondzia" itp. Ale dlaczego to " NIE"? Miałyśmy pisać pakt, miałyśmy być przyjaciółkami... To się nie uda . Z resztą jak zwykle . Coś było po naszej myśli ? Kiedyś ... nie . Jak zwykle . - . Taki los. A to tylko przez to, że Ada ma fochy.? Tylko dlatego, że nie umie się opanować i robi z siebie i z nas debilki.? Ale to nie jest tylko i wyłącznie jej wina. -.- My wszystkie zawiniłyśmy. I Ja jej teraz nie bronię. Teraz mi nie o to chodzi -.- , W połowie to jej wina . Ale ja nic na to nie poradzę . Nasza wina też . Wina chłopaków ? I owszem . Nic na to nie poradzimy -.- . W gimnazjum będzie gorzej . o wiele -.- To przynajmniej skończmy tą klasę bez kłótni...>.< A w goim. dopiero w gimnazjum będziemy się martwić. Nie da się . Wycieczka wszystko zniszczy . A o gimnazjum wolę nie mówić skoro ma być tak jak jest teraz . Ja się przepiszę do innego np do 2 i kłótni nie będzie . Ada nie będzie miała do mnie wątów i każdy bd heppi -.- Wycieczka wszystko zniszczy. >.< Ale dlaczego.?Bo co bo chcę się pogodzić z chorągiewkami.? Bo np.chciałabym żeby do pokoju przyszedł no nwm. Ambor.? Ale jeżeli Ty i Karola nie chcecie z Amborem to nie ma innego wyjścia. -.-

Mi to wisi i powiewa . Sama bym się chciała pogodzić ale i tak wiem że to nic nie da :D . Ambor mi nie przeszkadza . Karolinie tak . Jeśli ty bd szczęśliwa to ja nie mam nic do tego ale jeżeli Ada już ma do nas waty bo Wiśnie chcemy to sory -.- Powinna też to uszanować .

-pikaciu-: Mi to wisi i powiewa . Sama bym się chciała pogodzić ale i tak wiem że to nic nie da :D . Ambor mi nie przeszkadza . Karolinie tak . Jeśli ty bd szczęśliwa to ja nie mam nic do tego ale jeżeli Ada już ma do nas waty bo Wiśnie chcemy to sory -.- Powinna też to uszanować .

-pikaciu-:
Mi to wisi i powiewa . Sama bym się chciała pogodzić ale i tak wiem że to nic nie da :D . Ambor mi nie przeszkadza . Karolinie tak . Jeśli ty bd szczęśliwa to ja nie mam nic do tego ale jeżeli Ada już ma do nas waty bo Wiśnie chcemy to sory -.- Powinna też to uszanować .

Ja do Wiśni nic nie mam. Może być, może nie być...a z chorągiewkami może wyjść. Ale widać, że nasza przyjaźń się rozpada... I to mnie najbardziej boli. Bo Polak to mi już zwisa. >.<

milkachocolate: -pikaciu-: Mi to wisi i powiewa . Sama bym się chciała pogodzić ale i tak wiem że to nic nie da :D . Ambor mi nie przeszkadza . Karolinie tak . Jeśli ty bd szczęśliwa to ja nie mam nic do tego ale jeżeli Ada już ma do nas waty bo Wiśnie chcemy to sory -.- Powinna też to uszanować . Ja do Wiśni nic nie mam. Może być, może nie być...a z chorągiewkami może wyjść. Ale widać, że nasza przyjaźń się rozpada... I to mnie najbardziej boli. Bo Polak to mi już zwisa. >.<

milkachocolate:
-pikaciu-:
Mi to wisi i powiewa . Sama bym się chciała pogodzić ale i tak wiem że to nic nie da :D . Ambor mi nie przeszkadza . Karolinie tak . Jeśli ty bd szczęśliwa to ja nie mam nic do tego ale jeżeli Ada już ma do nas waty bo Wiśnie chcemy to sory -.- Powinna też to uszanować .

Ja do Wiśni nic nie mam. Może być, może nie być...a z chorągiewkami może wyjść. Ale widać, że nasza przyjaźń się rozpada... I to mnie najbardziej boli. Bo Polak to mi już zwisa. >.<


No to czy Ada i Karolina musza mieć wielki problem z Wiśnią i Amborem ?
Chyba już ten jeden raz mogą przezyć ( O ile to wszystko wypali :D ) .

-pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: Mi to wisi i powiewa . Sama bym się chciała pogodzić ale i tak wiem że to nic nie da :D . Ambor mi nie przeszkadza . Karolinie tak . Jeśli ty bd szczęśliwa to ja nie mam nic do tego ale jeżeli Ada już ma do nas waty bo Wiśnie chcemy to sory -.- Powinna też to uszanować . Ja do Wiśni nic nie mam. Może być, może nie być...a z chorągiewkami może wyjść. Ale widać, że nasza przyjaźń się rozpada... I to mnie najbardziej boli. Bo Polak to mi już zwisa. >.< No to czy Ada i Karolina musza mieć wielki problem z Wiśnią i Amborem ? Chyba już ten jeden raz mogą przezyć ( O ile to wszystko wypali :D ) .

-pikaciu-:
milkachocolate:
-pikaciu-:
Mi to wisi i powiewa . Sama bym się chciała pogodzić ale i tak wiem że to nic nie da :D . Ambor mi nie przeszkadza . Karolinie tak . Jeśli ty bd szczęśliwa to ja nie mam nic do tego ale jeżeli Ada już ma do nas waty bo Wiśnie chcemy to sory -.- Powinna też to uszanować .

Ja do Wiśni nic nie mam. Może być, może nie być...a z chorągiewkami może wyjść. Ale widać, że nasza przyjaźń się rozpada... I to mnie najbardziej boli. Bo Polak to mi już zwisa. >.<


No to czy Ada i Karolina musza mieć wielki problem z Wiśnią i Amborem ?
Chyba już ten jeden raz mogą przezyć ( O ile to wszystko wypali :D ) .


No myślę, że przeżyją. A jeżeli nie to Ada może iść. Jeżeli jej Wiśnia nie odpowiada.

milkachocolate: -pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: Mi to wisi i powiewa . Sama bym się chciała pogodzić ale i tak wiem że to nic nie da :D . Ambor mi nie przeszkadza . Karolinie tak . Jeśli ty bd szczęśliwa to ja nie mam nic do tego ale jeżeli Ada już ma do nas waty bo Wiśnie chcemy to sory -.- Powinna też to uszanować . Ja do Wiśni nic nie mam. Może być, może nie być...a z chorągiewkami może wyjść. Ale widać, że nasza przyjaźń się rozpada... I to mnie najbardziej boli. Bo Polak to mi już zwisa. >.< No to czy Ada i Karolina musza mieć wielki problem z Wiśnią i Amborem ? Chyba już ten jeden raz mogą przezyć ( O ile to wszystko wypali :D ) . No myślę, że przeżyją. A jeżeli nie to Ada może iść. Jeżeli jej Wiśnia nie odpowiada.

Ale no boże . Jeden raz . Dla szczęścia każdej z nas .. może się chyba poświęcić . ? . >.>

-pikaciu-: Ale no boże . Jeden raz . Dla szczęścia każdej z nas .. może się chyba poświęcić . ? . >.>

-pikaciu-:
Ale no boże . Jeden raz . Dla szczęścia każdej z nas .. może się chyba poświęcić . ? . >.>

Może, ale czy chce.? Może gdyby tak nie wrzeszczała na korytarzach.? Nie biegała.?

milkachocolate: -pikaciu-: Ale no boże . Jeden raz . Dla szczęścia każdej z nas .. może się chyba poświęcić . ? . >.> Może, ale czy chce.? Może gdyby tak nie wrzeszczała na korytarzach.? Nie biegała.?

milkachocolate:
-pikaciu-:
Ale no boże . Jeden raz . Dla szczęścia każdej z nas .. może się chyba poświęcić . ? . >.>

Może, ale czy chce.? Może gdyby tak nie wrzeszczała na korytarzach.? Nie biegała.?


Każda biega , nie każda wrzeszczy.

-pikaciu-: milkachocolate: -pikaciu-: Ale no boże . Jeden raz . Dla szczęścia każdej z nas .. może się chyba poświęcić . ? . >.> Może, ale czy chce.? Może gdyby tak nie wrzeszczała na korytarzach.? Nie biegała.? Każda biega , nie każda wrzeszczy.